Autor Wiadomość
Catalina Leone
PostWysłany: Pon 15:12, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Usiadła na ławce pod drzewem i zaczeła czytać książke.
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 20:22, 15 Maj 2007    Temat postu:

- Się robi - odpowiedział po czym objął ją tak aby było jej ciepło i oboje udali się w stronę internatu.

[spoko;p]
Camille Craven
PostWysłany: Wto 20:13, 15 Maj 2007    Temat postu:

Wyszczerzyła się i ponownie zanurkowała w jego usta. Zarzuciła mu ręce na szyję i przymknęła powieki. Kiedy zaczęło sie ściemniac, oderwała się od niego i objęła się ramionami.
- Zimno mi. Chcę do intarnatu- zarządała, jak pięcioletnie dziecko.

[musze zwolnic kompa;D]
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 20:09, 15 Maj 2007    Temat postu:

- Czekaj, czekaj. Przedstaw mi jeszcze raz ten ostatni punkt - powiedział uśmiechając się delikatnie.
Camille Craven
PostWysłany: Wto 20:06, 15 Maj 2007    Temat postu:

- No wiesz. Sama nie wiem- zmarszczyła czoło i zagryzła wargę, udając głęboką powagę. - To masz całkiem niezłe- stwierdziła, przejeżdżając palcem po jego klacie. - W to moge patrzeć godzinami- westchnęła, intensywnie wpatrując się w oczy Matt'a- No a to...- urwała i pocałowała go namiętnie- udaje ci się naprawde dobrze- dokończyła, odrywając się od niego.
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 20:00, 15 Maj 2007    Temat postu:

Matt zrobił minę z avataru xD
- Hmm...no nie wiem nie wiem. Będziesz mi musiała chyba powiedzieć, co?
Camille Craven
PostWysłany: Wto 19:54, 15 Maj 2007    Temat postu:

- O Tobie. Mhm... kuszące- oblizała pachnące wanilią usta. Przekręciła się na jego kolanach i położyła mu ręce na ramionach. - Co w tobie takiego jest, Mattie?- zastanawiała się na głos.
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 19:46, 15 Maj 2007    Temat postu:

- Nie myśl o angielskich palantach. Myśl o mnie piękna. Bo mnie na samą myśl o tobie robi się gorąco - odpowiedział pół szeptem po czym oparł swoją głowę o jej co chwile cmokając ją w czubek. [xd] Przytulił ją mocniej.
Camille Craven
PostWysłany: Wto 19:41, 15 Maj 2007    Temat postu:

Ich śmiech rozniósł się po praku. Oparła głowę na jego piersi i popatrzyła na zachodzące Słońce. Było jej tak dobrze, że nawet nie chciało jej sie odzywać.
- Jak pomyślę sobie, że teraz prawdopodobnie siedziałabym w jakims angielskim fastfoodzie z kolejnym palentem podstawionym mi przez ojca, to..- wzdrygnęła sie na samą myśł o czyms takim- nie chce o tym myśleć.
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 19:31, 15 Maj 2007    Temat postu:

- Nie mam najmniejszego zamiaru tak myśleć piękna - cmoknął ją w czoło - poza tym...też się ciesze, ze wtedy przyszedłem. To był bardzo bardzo dobry moment. W ogóle ciesze sie, ze przyszedłem do tej szkoły. Poznałem Ciebie...i poznałem Ciebie...no a największym plusem jest poznanie Ciebie! - roześmiał się.
Camille Craven
PostWysłany: Wto 19:23, 15 Maj 2007    Temat postu:

- Tak, nie... nie wiem- wzruszyła ramionami, wydymając dolną wargę- To było... dziwne. Wtedy ten cały Brad, od Blair zaserwował nam jakieś lewe martini. Zachowywałam się po nim, jak nie ja, rozumiesz?- zapytała, spuszczają wzrok. Udawała wielkie zainteresowanie chodzącym po piasku robakiem. Nie czekając na odpowiedź Matt'a podniosła głowe i usmiechnęła sie niesmiało- . Nie chcę, żebyś pomyślał, że jestem.. no wiesz... taką suką. W każdym razie... ciesze się, że wtedy przyszedłeś- dokończyła jednym tchem, wypuszczając powietrze z ust.

[matko, jaka litania;D]
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 19:15, 15 Maj 2007    Temat postu:

- No ale to nie za mną obracają się tabuny jakiś napalonych małolatów i facetów. Mhmmm - zbliżył się do niej i zaczął robi noski [ xDDD]
- Czy to prawda, że przeszkodziłem Tobie i Sethowi wtedy gdy tak wpadłem? - spytał patrząc na nią wyczekująco.
Camille Craven
PostWysłany: Wto 19:12, 15 Maj 2007    Temat postu:

Pokręciła się nerwowo na jego kolanach.
- Zazdrosny?- uniosła wysoko brew, w spósób który godzinami próbowały naśladowac młodsze uczennice - Nie masz o co. To raczej piłke musisz dzielić z 11 facetami- pstryknęła go w ... nos i uśmiechnęła się kącikami ust.
Matt Hunter
PostWysłany: Wto 19:07, 15 Maj 2007    Temat postu:

Usiadł na ławce pociągając ją za sobą tak, że C. znajdowała się teraz na jego kolanach.
- No ja zdecydowanie wolę ciebie niż piłkę. Masz tak jakby lepsze kształty, można z tobą pogadać....no i na pewno całujesz lepiej - pokazał język - ale hm...o piłkę nie jestem tak zazdrosny jak o ciebie.
Camille Craven
PostWysłany: Wto 19:02, 15 Maj 2007    Temat postu:

Przewróciła oczami, udając znudzoną.
- No niech Ci będzie- westchnęła teatralnie, odrzucając włosy do tyłu. Przysunęła się do niego i delikatnie pocałowała. - Wiesz co... zdecydowanie wolę, kiedy uganiasz się za mną, nie za piłką- wystawiła język, grzebiąc obcasem w piasku.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group