Autor Wiadomość
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:54, 12 Maj 2007    Temat postu:

wypiła swoje cappucino i wróciła do internatu.
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:51, 12 Maj 2007    Temat postu:

-to pa!-krzykneła.zamówiła cappucino.
Nate Grifford
PostWysłany: Sob 13:49, 12 Maj 2007    Temat postu:

Spojrzłą na zegraek - wiesz co musze iść - usmiechnał się - na razie - odpał i poszedł na deskę Razz
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:48, 12 Maj 2007    Temat postu:

-właściwie to niewiem-pokazała język.
Nate Grifford
PostWysłany: Sob 13:40, 12 Maj 2007    Temat postu:

- Czemu różowe - popatrzył na Vibeke.
Camille Craven
PostWysłany: Sob 13:38, 12 Maj 2007    Temat postu:

- Dobra, ja stąd spadam- cmoknęła Vibeke w zaróżowiony policzek i pomachała Nate'owi wierzchem dłoni. Wyszła dzielnie dzierżąc w rękach kubeczek z gorącym jeszcze latte.
Nate Grifford
PostWysłany: Sob 13:34, 12 Maj 2007    Temat postu:

- A no - wystawiłjęzyk do Cam
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:31, 12 Maj 2007    Temat postu:

-lubię się wyróżniać-uśmiechnęła się.
Camille Craven
PostWysłany: Sob 13:31, 12 Maj 2007    Temat postu:

- A my się już chyba znamy- powiedziała, popijając Latte. Za cholere nie mogła sobie przypomnieć skąd go kojarzy. - Aaaa...surfer!- doznała olśnienia, krztusząc się parującą kawą.
Nate Grifford
PostWysłany: Sob 13:30, 12 Maj 2007    Temat postu:

- Fajne masz włosy - puścił jej oczko
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:28, 12 Maj 2007    Temat postu:

-pa- krzykneła do chłopaka.
-cześć-podała reke Nate'owi-a ja Vibeke
Nate Grifford
PostWysłany: Sob 13:27, 12 Maj 2007    Temat postu:

Wszedł i rozejrzął się. Zauważył Vibeke i Cam. Podszedł do nich.
- Hje dziewczyny jestem Nate
Alex Sunday
PostWysłany: Sob 13:25, 12 Maj 2007    Temat postu:

- Musze leciec. Pa, dziewczyny!
Odszedl.
Camille Craven
PostWysłany: Sob 13:24, 12 Maj 2007    Temat postu:

[ ej ona już nie ma podkazonych oczu, hollyshit ;P ]
Rzuciła chłopakowi zabójcze spojrzenie spod wytuszowanych rzęs.
- Camille- usmichnęła się lekko, odbierając zamówienie. W tej chwili zauważyła V.- A nic takiego, nie wyspałam się po prostu - skłamała.
Vibeke Kitching
PostWysłany: Sob 13:20, 12 Maj 2007    Temat postu:

weszła do środka.od razu zauważyła C.obok stał jakiś chłopak...wydawało jej się że widziała go w internacie...podeszła do Camille i przywitała się.zauważyła odkrązone oczy.
-co się stało skarbie?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group