Autor Wiadomość
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 17:06, 08 Maj 2007    Temat postu:

- To dla mnie zaszczyt, proszę pani - roześmiał się i ruszyli w stronę internatu.
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 17:01, 08 Maj 2007    Temat postu:

Audrey po raz kolejny zarumieniła się.
Niedługo wejdzie jej to w nawyk.
- Proszę mnie zaprowadzić do internatu, proszę pana - pokazała język po czym chwyciła go pod ramię i oparła na nim głowę.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 16:55, 08 Maj 2007    Temat postu:

- Mmm, tak. - odpowiedział i podniósł się z ziemi - Chociaż szczerze mówiąc chętnie bym tu jeszcze z tobą poleżał. - popatrzał jej prosto w oczy.
Cholera, dlaczego ona musi być taka śliczna - pomyślał
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 16:49, 08 Maj 2007    Temat postu:

Leżeli tak jeszcze jakieś 10 min po czym Audrey podniosła głowę.
- Hm. Trzeba by było wstać - odparła. Powoli dźwignęła swój tyłek.
-Idziesz?
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 16:43, 08 Maj 2007    Temat postu:

- O tym samym pomyślałem - roześmiał się
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 16:19, 08 Maj 2007    Temat postu:

Położyła głowę na dłoniach, które wciąż znajdowały się na jego klatce piersiowej. Przymknęła oczy.
- Mmm - mruknęła cicho - tak mi dobrze. Nie wiem jak ty ale ja już nie wstaje.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 16:13, 08 Maj 2007    Temat postu:

- Jasne - powiedział i odgarnął jej z twarzy niesforny kosmyk.
Miał ochotę pocałować tą dziewczynę. Z trudem się powstrzymywał.
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 16:10, 08 Maj 2007    Temat postu:

- Raaaapu głównie. I może r'n'b...jazz...takie tam. Jak widać narazie mamy wiele wspólnego - uśmiechnęła się zalotnie.
Obróciła się tak, że była teraz w lini prostopadłej [xD] do Dana. Położyła ręce na jego klatce piersiowej, splotła dłonie i oparła o nie głowę.
- Mogę?
Miała ochotę zrobić o wiele więcej.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 16:05, 08 Maj 2007    Temat postu:

-Hmm... r'n'b, rap i ostatnio troche rocka - uśmiechnął się - A ty?
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 16:03, 08 Maj 2007    Temat postu:

Po chwili Audrey spojrzała w stronę Daniela.
- Ej, yo. Pesze się jak tak na mnie cały czas patrzysz - powiedziała delikatnie się uśmiechając. Przewróciła się na brzuch, podparła łokciami i zerkała co chwilę na Daniela. Poczuła jego perfumy.
- Uh good, ale genialny zapach - pomyślała.
- Czego słuchasz? - spytała.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 15:57, 08 Maj 2007    Temat postu:

Daniel uśmiechnął się szeroko, położył się na trawie obok Audrey i zaczął się w nią wpatrywać.
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 15:52, 08 Maj 2007    Temat postu:

- Niezła? Pff. Za mało powiedziane - uśmiechnęła się szeroko - dla mnie remis to przegrana. Zresztą zobaczymy kto jest lepszy jak kiedyś sobie zagramy jeden na jeden co? - raczej stwierdziła niż zapytała z uśmiechem.
Położyła się na trawie i zaczęła gapić w niebo. Spojrzała na Dana i klepnęła ręką miejsce obok niej.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 15:44, 08 Maj 2007    Temat postu:

Po wyrównanej walce oboje dobiegli równo do mety xD
- Niezła jesteś - uśmiechnął się - remis to prawie jak wygrana. Ale i tak jestem lepszy - powiedział i pokazał język.
Audrey Rodriguez
PostWysłany: Wto 15:35, 08 Maj 2007    Temat postu:

Zaczęła biec.
- Phii - prychnęła - zapomnij złotko - krzyknęła w biegu i przyspieszyła.
Daniel Marshall
PostWysłany: Wto 15:32, 08 Maj 2007    Temat postu:

- Jasne, na pewno przegrasz - zaśmiał się i zaczął biec

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group